Akademia > Korytarze

Korytarz

(1/16) > >>

Lena:
Dosyć szeroki pełen uczniów.

Seganovatri:
Wszedłem. Stanąłem pod ścianą, rozmyślając.

Lena:
Weszłam jak zwykle ze spuszczoną głową próbując jak najmniej zwracać na siebie uwagę.

Seganovatri:
Potrącony przez kilku uczniów ocknąłem sią z zamyślenia. Mój wzrok padł na Lenę.

Lena:
Wbiłam wzrok w swoje buty stając przy ścianie. Jakaś dziewczyna podeszła do mnie z koleżankami wskazując palcem. Skuliłam się.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej