Winter Academy
Akademia => Błonia => Wątek zaczęty przez: Lena w Wrzesień 24, 2013, 15:24:45
-
Duży obszar zarośnięty trawą.
-
Wszedłem. Usiadłem po turecku na ziemi i zamyśliłem się.
-
Wszedł, z rękami w kieszeniach.
-
Ocknąłem się i spojrzałem na obcego. Po chwili znów się zamyśliłem.
-
Poczułem na sobie czyjś wzrok. Odwróciłem się i ujrzałem dziwacznie ubranego chłopaka, mniej-więcej w moim wieku.
-
Czując na sobie wzrok obcego chłopaka, ocknąłem się już na dobre i zlustrowałem go wzrokiem.
-
Wzruszyłem ramionami i wstałem. Zacząłem się przedzierać przez zupełnie nikską, gładką trawę takim krokiem, jakbym nie umiał chodzić. (xD)
-
Przyglądał się chłopakowi z zainteresowaniem.
-
-Coś nie tak? - mruknąłem, przystając obok chłopaka.
-
Spojrzał na niego.
-Nie. Tak tylko... Się przyglądałem -mruknął cicho.
-
Wzruszyłem ramionami i ruszyłem dalej tym samym koślawym krokiem.
-
Dogonił go i szedł obok.
-Kurosawe -przedstawił się.
-
Spojrzałem na niego, nie przerywając dziwacznego pijanego marszu.
-Seganowatri.
-
Szedł chwile w milczeniu.
-Co ty się naćpałeś, czy jak? -zapytał odskakując, aby chłopak, na niego nie wpadł.
-
-Nieee... przynajmniej z tego co wiem. - wzruszyłem ramionami. -Zawsze chodzę jak pijany, bo na normalny krok mi po prostu sił brakuje.
-
Spojrzał na niego spod przymrużonych powiek.
-Aha -szedł dalej obok niego- Właściwie to gdzie idziesz?
-
Przystanąłem.
-W sumie, zanim nie zapytałeś, to wiedziałem.
___________________________
Oto moja logika...xD
-
-Doobrzee... A więc... Teraz będziemy iść bez celu..? -stanął.
_____________
Mi tak się podoba. xD
Od dzisiaj jesteś Jacek Wróbel.
-
Rozejrzałem się gdzieś po niebie.
-Tak. Nie. Nie wiem. Idziemy do Akademii?
________________________
Że Jack Sparrow? xD
-
-Znaczy, w senie, na korytarz.
-
Wzruszył ramionami.
-Dobra -powiedział śledząc go wzrokiem i mrucząc do siebie- Może dowiem się skąd masz ten towar...
________
^^
-
-Słyszałem. - mruknąłem, wychodząc.
-
-Nie bądź taki egoistyczny. Mógłbyś się podzielić... -mruknął i wyszedł za nim.